Lista Blogów Kulinarnych

środa, 30 października 2013

Wędzony pstrąg


Targ w fortecy Kręglickich polecam wszystkim. Zawsze w środy, czasem w niedzielę. Wysokiej jakości produkty. Znakomici dostawcy. Panowie z pstrągami to nasze odkrycie. Rewelacja!


Warzywa i owoce też wspaniałe. 


Ceny - nie dla wszystkich. Nieco wyższe niż na bazarkach. 


środa, 23 października 2013

Fondant - ciastko z rozpływającą się czekoladą


W trakcie objazdowej wycieczki postanowiliśmy zatrzymać się na kawę. Nazwa zajazdu nie wróżyła dobrze - Złote Runo ;)
(Góra Kalwaria)
Tymczasem hotel/restauracja zaskoczył nas bardzo miło. Fondant całkiem dobry. Kelner przesympatyczny. Menu wróżyło całkiem dobre jedzenie. Polecamy. 


środa, 16 października 2013

Przysmak gruziński





Na kolację we Wrocławiu wybraliśmy restaurację gruzińską (w okolicach rynku). 
Jedzenie z kuchnią gruzińską miało niewiele wspólnego - jak poinformowała nas kelnerka - to kuchnia europejska z elementami kuchni gruzińskiej - to była odpowiedź na nasze pytanie co robi kebab w karcie....
Po zjedzeniu (niepełnych porcji) obydwoje odchorowaliśmy kolację. Jedzenie było niedobre. Nie, było straszne. Przestrzegam!





środa, 9 października 2013

Wrocławski Starbucks


Nie lubię sieciówek. I tych z ubraniami, i tych z jedzeniem czy kawą. Jednak przy okazji wycieczki do Wrocławia wybraliśmy się do Starbucksa - jednego z dwóch na świecie (2 jest w Amsterdamie), które niczym nie przypominają sieciowej kawiarni.


To jedna z najładniejszych kawiarni jakie widziałam. Wybór kaw znakomity. Oprócz tych, które są we wszystkich Starbucksach, we wrocławskim jest kilka wyselekcjonowanych, które zadowolą nawet wybredne podniebienia.


Oczywiście te specjalne kawy są odpowiednio droższe, ale jak mówią niektórzy, raz się żyje!


środa, 2 października 2013

Wino z widokiem na Wrocław


Wrocław to piękne miasto. Pierwszego dnia wieczorem trafiliśmy do hotelu Likusa i winiarni na tarasie. Widok z tarasu bezcenny.


Wino alzackie - jak zwykle wspaniałe. Kawa też.  


Polecamy wszystkim nie tylko ze względu na zacny wybór win u Likusa, ale przede wszystkim na wspaniały widok!


wtorek, 1 października 2013

Wrocławskie śniadanie


Na śniadanie wybraliśmy się ponownie do Magii Smaku. Pierogi z serem - jak u mamy. Jajecznica na boczku - pierwsza klasa. Dodam jeszcze, że porcje zacne - nikt tu nie żałuje jedzenia biednemu turyście. Więcej na temat bistro Magia Smaku znajdziecie TU.