Nazwa tej restauracji kojarzyła mi się dość jednoznacznie z chińskim fast foodem, dlatego miłym zaskoczeniem okazało się proste wnętrze. Jeszcze większym zaskoczeniem było menu.
Zestaw przekąsek ciepłych w porównaniu z pozostałymi potrawami - zaledwie dobry. Smażona wieprzowina z zielonymi szparagami wspaniała.
Żeberka w sosie słodko-kwaśnym - palce lizać. Smakował mi nawet makaron sojowy, który był dodatkiem do żeberek.
Kapusta miała niby znajomy smak, ale - być może dodatek octu winnego - różnił ją od naszej tradycyjnej sałatki z kapusty.
Nie wspomnieć o winie, byłoby grzechem - naprawdę zacne!
Wszystko w rozsądnych cenach. Wrócę.
Dzięki za tę recenzję, widziałam tę knajpę kilka razy, ale nigdy nie weszłam. Chyba przekonasz mnie, żeby to zmienić ;)
OdpowiedzUsuńWitam, wyróżniłam Twój blog w programie Liebster Blog. Pozdrawiam i zapraszam do zabawy :)
OdpowiedzUsuńhttp://jestesmytymcojemy.blogspot.com/2012/11/liebster-blog.html
Ta wieprzowina na pierwszym zdjęciu ze szparagami nie wygląda zbyt apetycznie ;) Pierwszy raz wpadłam na Twojego bloga parę dni temu, gdy prowadziłam poszukiwania blogów, które mogłabym nominować do Liebster Blog Award. Twój blog jest zupełnie inny niż te, które dotąd odwiedzałam. Widzę po poprzednich komentarzach, że nie jestem pierwsza jeśli chodzi o nominację ;) Nie wiem, czy masz ochotę brać udział w takiej zabawie, ale miło mi będzie, jeśli przyjmiesz to wyróżnienie i odpowiesz na moje 11 pytań :) Udział w tej akcji jest dobrowolny, uszanuję każdą Twoją decyzję.
OdpowiedzUsuńLink do posta z pytaniami: http://smakinatalerzu.blogspot.com/2012/11/liebster-blog-award.html#more
Pozdrawiam serdecznie!
A w wolnej chwili zapraszam do mnie na bloga! ;)
P.S.
Pod kątem recenzji kulinarnych odwiedzasz tylko lokale w Warszawie czy poza stolicą też? Jeśli będę w W-wie i będę wybierała się zjeść coś smacznego, to na pewno zajrzę najpierw tutaj :)
poza stolicą jak najbardziej też. I poza Polską.
OdpowiedzUsuń