Banie Mazurskie. A w nich przy głównej ulicy kiosk z lodami tradycyjnymi. Bez emulgatorów, kolorantów itd. Lody kakaowe nie są czekoladowe, lody waniliowe są na śmietance i czuć w nich delikatnie żółtko z jajka, które zniosła kura podwórzowa. Nie było rady, dokładka jedynym wyjściem. Lody są właściwie autorskie, robi je od początku jedna osoba - założycielka firmy. Starszym w latach przypomną czasy rzewnej młodości i dzieciństwa. Lody, po prostu lody, bez przekłamań i udziwnień. Warto podjechać, czynne do końca września. Mniam!
Takie lody są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńYup, zdecydowanie ;)
OdpowiedzUsuńW Warszawce na starówce jest cukiernia warszawska, która działa od 75', też są lody naturalne, z tradycjami i na dodatek bez konserwantów. Polecam!