Pierogi ze szczupakiem to potrawa, na którą czekam, jadąc na Mazury.
Tym razem wybraliśmy się do Węgorzewa do Starej Kuźni. Lokal trochę został w PRL-u, szczególnie jeśli chodzi o wystrój. Widok na jezioro wspaniały.
Pierogi dobre. Sielawka smaczna jak zwykle. Jeśli nie przeszkadza Wam wystrój z minionej epoki, to śmiało możecie tam iść. Jedzenie to może nie najwyższe wyżyny sztuki kulinarnej, ale bardziej solidna, dobra kuchnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz